Nawet, jeżeli znaleźlibyście pozornie pasujące do siebie elementy, to na końcu ciężkiej pracy mogłoby się okazać, że – choć kształty były odpowiednie – wzory pochodzą z różnych układanek. Natomiast obrazek tylko trochę przypomina ten z marzeń. Moglibyście też odpuścić i kupić sobie nowe, zapakowane w pudełko puzzle. Ale czy efekt końcowy Waszych starań ma być banalny i oklepany?
Planowanie ślubu to właśnie takie układanie rozsypanych puzzli. Wszystkie elementy tego wyjątkowego dnia, ale przede wszystkim współtworzący go podwykonawcy, muszą pasować zarówno do Was, jak i do siebie wzajemnie. Na szczęście mamy pod ręką dobre oświetlenie, dużo cierpliwości, doświadczenie w układaniu i całkiem nieźle znamy te porozrzucane na stole puzzle. Z chęcią wybierzemy z Wami odpowiednie elementy i poskładamy je w spójną, pasującą do Was całość.